SUPERMOCE
– doprowadza deale do końca z zamkniętymi oczami
– jej kalendarz jest z gumy
– szybko działa i szybko myśli

Kasia najbardziej w życiu dba o relacje. Okazuje się, że nie tylko z bliskimi, ale też z klientami. Chyba właśnie to czyni ją skutecznym handlowcem. KPI do końca roku wypełnia, zanim ten zdąży się porządnie rozpocząć. 200% efektu to za mało.

Jak przynosi kolejne podpisane umowy, z wrażenia spadają nam trampki. Zresztą – umów się z nią na spotkanie, a zobaczysz, że mimo, że naprawdę dużo mówi, potrafi też słuchać. Na pewno znajdzie dla Ciebie czas – odpisuje na maile, dopasowuje spotkania w kalendarzu i odbiera dziesiątki telefonów z zawrotną prędkością.

Jak to w zdrowych relacjach bywa, Kasia potrafi stawiać granice, więc wysyłamy ją regularnie na negocjacyjne potyczki. Ma też cenną umiejętność gaszenia pożarów z zimną krwią, więc kryzysy jej nie straszne. Chociaż pali jak smok, nigdy nie przepala budżetów.

Nie znosi nudy i siedzenia w jednym miejscu. Serio, liczyliśmy: nie jest w stanie wysiedzieć w spokoju 30 sekund. Nawet gdy czyta, to dwie książki jednocześnie. Jak sport, to wiadomo: ekstremalny. Lubi na przykład skakać na falach na skuterze wodnym. Nie ma promila szansy, że będziesz się z nią nudzić.

Uwielbia muzykę – pod każdym względem, w każdej formie. Śpiewa (nie tylko na integracjach!), gra na gitarze, pisze piosenki, biega na koncerty… Czasem nawet zabiera na nie ludzi z zespołu i dzieli się tą miłością – do rocka, oczywiście. Mocny bas, mocne dźwięki, mocne wrażenia! Tak lubi muzykę, że kiedyś prowadziła o niej audycję radiową.

Kasia bardzo kocha swojego psa, który ma prawie tyle samo energii, co ona. Jej mąż mówi, że czasem ma wątpliwości, kto kogo wyprowadza na spacer.