Naczelny bard Beeffective. Zaśpiewa, zagra na gitarze, kampanię ustawi. Seryjny memiarz, humanista ze ścisłym umysłem, znawca analityki.
SUPERMOCE
– zrobi Ci kampanię perfo w miejscu, w którym nawet nie wiesz, że można
– strateg od urodzenia, performance z doświadczenia, social ma w sercu i w duszy
Kuba mówi o sobie: przeciętny gitarzysta, średni szachista, górski włóczykij z nienajlepszą kondycją. Prawie we wszystkim jest średni, ale na szczęście do tych rzeczy nie należy performance marketing. Dlatego właśnie pracuje w Beeffective.
Na spotkaniach pokazuje swoją szeroką wiedzę analityczną. Dużo mówi i niestety dużo narzeka, ale tę cechę pomagamy mu wyplenić. Gdyby krytyczne myślenie było sportem olimpijskim, to miałby więcej złotych medali niż Michael Phelps.
Miał zajawkę humanistyczną, skończył nawet dziennikarstwo i popracował kilka lat w zawodzie, ale okazało się, że marketing jest dla niego najlepszą ścieżką kariery. W gąszczu liczb czuje się prawie tak dobrze jak w gąszczu potworów, które pokonuje, trzymając pada w dłoniach. Na grze w “Wiedźmina” spędził więcej godzin, niż na studiach. Jeśli chcesz go wzruszyć, włącz “Wilczą zamieć” (wyłącznie w oryginale, inaczej Cię wyśmieje) i powiedz, że wiesz kim był Gaunter o’Dim.
To dobry perfo-kumpel i digitalowy full stack: postawi stronę na WordPressie, zrobi kampanię, wdroży analitykę, oczyści i przetransformuje dane, a na koniec zrobi taki raport, że mucha nie siada i jeszcze wszystko to osadzi na strategicznym podłożu. Tak jak lubi strategie, tak lubi wydawać pieniądze na książki. Mówi, że je czyta, a my staramy się w to wierzyć.
Sprzedaż produktów w sklepie on-line w oparciu o wszystkie etapy lejka sprzedażowego.
W szeregach Beeffective mamy wielu miłośników czterech kółek, którzy z entuzjazmem rozpoczęli prace nad tym projektem. Grupa działająca w tylu obszarach motoryzacyjnych to niezwykle ciekawe wyzwanie dla naszej agencji. Puszczamy sprzęgło i zaczynamy!